Zaciekawienie. Odkrywanie. Zaskoczenie lub rozczarowanie. Próba zrozumienia. Zachwyt? Zmęczenie. Odpuszczenie tematu lub próba dalszego poznawania. Rosnąca bliskość i zaufanie…
W relacji może wydarzyć się to wszystko i wiele więcej.
Gertruda i Maryja. Na pełne oddanie i stanięcie do dyspozycji przyjdzie jeszcze moment. To nie od tego zaczęły. To był dopiero owoc.
Po drodze był czas na kolejne, spokojne kroki. Na nabożeństwa majowe. Na ołtarzyki w jej dziecięcym pokoju przyozdabiane niezapominajkami. Na spojrzenia w oczy Matki, patrzące na nią z różnych obrazów. Na wstąpienie do Kongregacji Maryjnej. Na stopniowe otwieranie serca przed „Himmelsmutti”, Niebieską Mamą, jak wówczas chętnie Ją nazywała.
Ja i Maryja? Gdzie jestem dziś w tej relacji? W poszukiwaniu, niepewności, pierwszych spojrzeniach? Czy w wypróbowanej bliskości i zaufaniu, z mnóstwem wspólnych historii do opowiedzenia? A może gdzieś pomiędzy?
Każdy z tych etapów jest ważny. Byle szczerze przeżyty 😉
„ Czas rekolekcji był dla mnie wielką łaską zatrzymania się nad swoim życiem. To jakby wysiąść z pędzącego samochodu i spokojnie zastanowić się nad celem podróży. W jaki sposób poprawić…
Z Maryją i jak Maryja… 9-cio miesięczna nowenna przed koronacją MTA przez kobiety w Ruchu Szensztackim w Polsce 8 maja – 8 czerwca Chcę jak Maryja modlić się o…
Apostolat Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu w służbie Królestwu Chrystusa i Maryi! Kolejne, już piąte skupienie Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu archidiecezji katowickiej odbyło się w dniach od 22-24…