Modlitwa: Boże, mój dobry TATO, Ty sam wiesz, dokąd chcesz mnie prowadzić w te dni. Pomóż mi zostawić z boku swoje oczekiwania i wsłuchać się w Ciebie. Otwieraj mnie na Twoją obecność. Nie wiem jeszcze, jak będziesz dzisiaj działał. Przyjdziesz z mocą czy delikatnie i prawie niezauważalnie? Zdaję się w tym na Ciebie. Prowadź tak, jak chcesz. Przynoszę do Ciebie wszystkie poruszenia, myśli, emocje które się we mnie budzą… Chcę się im z Tobą przyglądać, o nich Ci opowiadać, nasłuchiwać, dokąd mnie w nich prowadzisz… Daj mi odwagę, żeby Ci zaufać. Ty patrzysz teraz na mnie z czułością. Uwielbiam Cię! Za wstawiennictwem sługi Bożej Gertrudy von Bullion poprowadź mnie w sam środek Twojej MIŁOŚCI!
Amen.