9 Dzień nowenny
Dziękujemy za wszystkich, którzy Z RADOŚCIĄ I ZAUFANIEM NIOSĄ MISJĘ SZENSZTATU
Impuls
Niech doświadczenie z obchodów stulecia będzie dla nas motywacją:
„W nocy z 17 na 18 października miałem przywilej być świadkiem czegoś wspaniałego.
Krótko przed północą Dziewczęta Szensztackie z całego świata szły w procesji ze swojego centrum „Sonnenau” do Prasanktuarium, niosąc symboliczne korony. To był piękny obraz.
Drugi obraz to młodzi mężczyźni z Szensztackiej Młodzieży Męskiej, którzy z pochodniami w rękach szli z Domu Sióstr do Kościoła Adoracji. To był wymowny obraz. Byłem pod wielkim wrażeniem tych chwil: na progu nowego stulecia Szensztatu dziewczęta zgromadziły się w Prasanktuarium, w miejscu, w którym wszystko zaczęło się 100 lat temu. W tym samym czasie chłopcy poszli do Kościoła Trójcy Świętej, gdzie pochowany jest o. Kentenich.
W moim sercu pomyślałem: „Szensztat może iść w przyszłość z radością i pewnością.
Refleksja
U początku historii Szensztatu stoją obiecujące słowa ojca Kentenicha w Akcie Założycielskim: „Chciałbym uczynić to miejsce miejscem pielgrzymkowym, miejscem łaski dla naszego domu i dla całej niemieckiej prowincji, a może nawet dalej…”. Stało się to rzeczywistością. Dzisiaj jesteśmy nowymi „sodalisami”, których motywuje misja budowania Szensztatu na świecie. Otrzymaliśmy święte dziedzictwo: ten sam skarb, co oni wtedy. Zostało nam to dane i zadane – jesteśmy zachęceni, aby przekazać ten dar naszemu Kościołowi i dzisiejszemu światu.
Mój dzisiejszy wkład:
Co najbardziej cenię w Szensztacie? Co chcę przekazywać? Jaka myśl mnie rozpala i czy mogę ją zrealizować, abym mógł być choć trochę ogniem dla dzisiejszego Kościoła?
Modlitwa:
O Pani moja…