75 lat Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu w Brazylii

Jubileuszowa pielgrzymka do Santa Maria w Brazylii

W dniach od 10 – 14 września 2025 r. pod takim hasłem, w Santa Maria w Brazylii odbyły się Jubileuszowe obchody 75 – lecia Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu. Brali w nich udział przedstawiciele 25 krajów świata, łącznie około 700 osób, w tym także nasza delegacja licząca siedemnastu pielgrzymów.

Obchody rozpoczęły się w środę wieczorem w miejscowej hali sportowej. Po uroczystym powitaniu w okolicznościowym przedstawieniu nawiązano do wydarzenia z 10 września 1950 roku, kiedy S. M. Teresinia przekazała Panu Janowi Pozzobonowi Auxliar proponując, by poszedł z Maryją do okolicznych mieszkańców. Po uroczystym otwarciu obchodów przez przewodniczącego Ruchu Szensztackiego o. Alexandre, przeszliśmy w wieczornej procesji z Auxiliarem Jana Pozzobona do Sanktuarium Taboru. W blasku sztucznych ogni, w jednej wielkiej międzynarodowej rodzinie zwieńczyliśmy dzień modlitwą i kapłańskim błogosławieństwem.

Czwartkowej Mszy Świętej 11 września przewodniczył Monsigniore Melchor Sanchez de Toca, odpowiedzialny w Watykanie za beatyfikację Czcigodnego sługi Bożego Jana Pozzobona. W homilii nawiązał do Ewangelii oraz do postaci, która zgromadziła nas w tym miejscu. Mówił: w tych dniach wspominamy postać Sługi Bożego João Luiza Pozzobona. Jego wielkość nie polega na przebytych kilometrach, odwiedzonych domach czy bohaterskich czynach, lecz na tym, że słuchał on Słowa Bożego i wprowadzał je w życie – stając się bratem Jezusa. Z kolei Maryja nazwała siebie „pokorną służebnicą Pańską”. Zaś Jan Pozzobon mówił o sobie, że jest „osiołkiem Pielgrzymującej Matki Bożej”. Także i my bądźmy małymi osiołkami Maryi, aby nieść Jej światło światu.”

Po Mszy, w programie słowno-muzycznym Apostolat Pielgrzymującej Matki został przedstawiony jako wspólnota ludzi niosących światu wieloraką nadzieję. Każdy znak tej nadziei znalazł wyraz w zapalonej pochodni. Uświadomiliśmy sobie jaki ogrom nadziei wiąże się z niepozornym wizerunkiem Pielgrzymującej Matki. Po południu odbywały się w grupach warsztaty tematyczne. Większość z naszej delegacji była na warsztatach dotyczących Europy. Nasi sąsiedzi z Niemiec, Portugalii, Luxemburga, Hiszpanii, dzielili się z nami doświadczeniem oddziaływania obrazu Maryi wnoszonej do domów przez dzieci. Została też zauważona troska i wołanie o większe zaangażowanie się całej Rodziny Szensztackiej w to dzieło.  Wieczorem odbyło się pierwsze posiedzenie Komisji opracowującej Konsensus Apostolatu dla całego świata.  Pozostali pielgrzymi uczestniczyli tego wieczoru w międzynarodowym nabożeństwie różańcowym zakończonym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.

W piątek rano 12 września, we wspomnienie Imienia Maryi, w dniu zwycięstwa pod Wiedniem nad siłami wrogimi chrześcijańskiej Europie, przedstawiciele Starego Kontynentu spotkali się w Kościele Parafialnym przy sarkofagu Czcigodnego sługi Bożego Jana Pozzobona. Tam uroczyście ponowiono koronację europejskiego Auxiliaru. W świetle bieżących wydarzeń i wyzwań z jakimi mierzy się nasz kontynent, ponownie ukoronowaliśmy Maryję na Królową Nowej Ewangelizacji Europy, prosząc, aby wsławiła się dla ratowania chrześcijańskiego dziedzictwa naszego kontynentu. Koronacji przewodniczył o. Arkadiusz Sosna. Ojciec Arkadiusz był głównym celebransem i kaznodzieją na Mszy Świętej. Wielką niespodzianką i radością było dla nas usłyszeć kazanie w języku polskim. Między innymi ojciec pokreślił:
„Maryja powiedziała swoje „tak” i stała się pierwszą, która zaniosła Chrystusa światu. Nie pozostała w Nazarecie, ale wyszła, by dzielić się tym, co otrzymała. Podobnie było z João Luizem Pozzobonem. Kiedy w 1950 roku przyjął do swojego życia Matkę Bożą Pielgrzymującą z Szensztatu, rozpoczął nawiedzanie rodzin. João był mężem, ojcem siedmiorga dzieci, rolnikiem. Jego misja zaczęła się w jego własnym domu – w jego „Nazarecie” – przed Matką Bożą Pielgrzymującą. Razem z żoną Victórią uczynił swój dom miejscem spotkania z Bogiem. Jego dom stał się pierwszym „Sanktuarium Domowym”. Dzisiaj, gdy rodzina przeżywa wielkie trudności – podziały, powierzchowne relacje, sekularyzację – potrzebujemy świadectw, które jak Pozzobon przypominają: rodzina jest pierwszą szkołą wiary i miłości, Kościołem domowym.
Dziś, w Jej święto i w jubileusz misji, możemy zapytać samych siebie:
 • Czy wypowiadamy nasze codzienne „Fiat” – jak Maryja?
 • Czy staczamy naszą walkę wiary – jak Sobieski?
 • Czy niesiemy Chrystusa światu – jak João Pozzobon?
Niech Najświętsze Imię Maryi nas chroni i prowadzi, abyśmy mogli zanieść Chrystusa do serca świata.”

Po Mszy Świętej z okazji imienin Siostry Maryi otrzymały szczere gratulacje i gromkie brawa. Zaraz potem do zdjęcia stanęło 105 Sióstr, które pracują z dziełem Apostolatu, w tym s. M. Damiana i s.M.Jessica Dąbrowski, która pomagała nam w tłumaczeniach. S. M. Jessica należy do prowincji brazylijskiej ale  ma polskie korzenie.
Następnie w programie słowno-muzycznym została przypomniana historia Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu. Wzruszający był liczny udział rodziny Jana Pozzobona, w tym programie, a szczególnie czwórki dzieci i ich świadectwo o swoim kochającym i wymagającym ojcu. Na zakończenie przedstawionego programu każdy otrzymał małą kapliczkę z relikwiami pierwszego Auxiliaru oraz kawałeczkiem materiału z ubrania Jana Pozzobona.
Po obiedzie większość członków polskiej delegacji brała udział w Drodze Krzyżowej ulicami Santa Maria.  Droga ta kończyła się na osiedlu „Szlachetnej Miłości”, które założył przed laty Pan Jan. Do dnia dzisiejszego w miejscu tym znajduje się zbudowana wówczas kaplica. Na kolację udaliśmy się do miejscowego domu kultury. Po pysznym jedzeniu, rozpoczęły się żywe występy zespołów ludowych z krajów Ameryki Południowej. Wielu pielgrzymów włączyło się w radosną potańcówkę wokół Maryi.

Po intensywnym piątku, autokarami wyruszyliśmy w sobotę 13 września do miejsc związanych z dzieciństwem Jana Pozzobona, do tzw. Czwartej Kolonii włoskiej.  Zwiedziliśmy dom rodzinny Pana Jana i najbliższe otoczenie, poznając okoliczności osadnictwa i życia rodzinnego w tym pięknym i wymagającym zakątku Brazylii. Nasze zwiedzanie przenikała modlitwa różańcowa, w której powierzaliśmy wstawiennictwu Sługi Bożego nasze intencje. Potem nawiedziliśmy Kościół, do którego często przychodziła rodzina Pana Jana, a on później On pielgrzymował z Maryją. W Kościele w São João do Polêsine odbyła się Mszy św. W kazaniu o. Antonio zaznaczył, że:  „Liturgia daje nam klucz do zrozumienia tej historii i  przesłanie do jej świętowania. Kluczem tym jest nawiedzenie Maryi u swojej krewnej Elżbiety. Wizyta krewnej, zainspirowana miłością bliźniego i chęcią niesienia pomocy, staje się momentem objawienia cudów, które Bóg dokonuje poprzez ludzkie czyny i gesty. Jan Pozzobon działał nawiedzając z Maryją rodziny w ich domach, dzieci w szkołach, chorych w szpitalach oraz więźniów osadzonych w więzieniach. Świętując 75 lat, wspominamy te wszystkie nawiedzenia i umacniamy naszą wiarę w działanie Boga poprzez obecność obrazu MTA. Ten prosty, ale pełen symboliki ludzki gest wskazuje nam kierunek refleksji nad znaczeniem Kampanii dzisiaj: Kampania Pielgrzymującej Matki Bożej z Szensztatu to nowe nawiedzenie Maryi w naszych czasach! Tak możemy zrozumieć tradycyjną religijność włoskich kolonii imigranckich w tym regionie, którą Pozzobon odziedziczył w swojej rodzinie, a także nowość, jaką Kampania wniosła w życie tych ludzi.”

Po Mszy parafianie i mieszkańcy miasteczka nakarmili naszą rzeszę i rozradowali miejscowym folklorem. Wcześniej zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia przy jednym z pomników Pana Jana, który znajduje się w miasteczku obok Kościoła. W drodze powrotnej do Santa Maria, nawiedziliśmy Kościół, w którym został Pan Jan ochrzczony, tam też odnowiliśmy przyrzeczenia chrzcielne. Jadąc dalej zatrzymaliśmy się w jednym z oratoriów – otwartych kaplic przypominających Sanktuarium MTA, w których ludzie gromadzili się na modlitwie, by być w łączności z Szensztatem. Dzięki modlitwie w tych oratoriach ten rejon Brazylii stał się źródłem wielu powołań kapłańskich i zakonnych, także do wspólnot Szensztackich.  Cały sobotni dzień został zwieńczony koncertem pieśni maryjnych przy Sanktuarium. Nas reprezentowały nasze Góralki w strojach ludowych Beskidu Śląskiego.

W niedzielę 14 września, w uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego, zgromadziliśmy się przy Sanktuarium Taboru. Do końcych obchody jubileuszowe uroczystości, dołączyli mieszkańcy miasta i licznie przybyli goście i członkowie brazylijskiej Kampanii Pielgrzymującej Matki z całej Brazylii. Najpierw odnowiono koronację historycznego już Auxiliaru a następnie pięciotysięczna procesja różańcowa ruszyła przez miasto Santa Maria w stronę Bazyliki Matki Bożej Pośredniczki Łask. W Kazaniu ks. Bp podkreślił, że krzyżem Jana Pozzobona było odrzucenie jego inicjatywy przez centrum miasta. De facto mógł nawiedzać tylko obrzeża. Dopiero pod koniec jego życia Apostolat na dobre znalazł zrozumienie wśród wszystkich mieszkańców i przychylność wśród władz kościelnych. Wcześniej, ks. Bp zauważył, że mimo iż zapowiadano ulewne deszcze, Pan Jan zatroszczył się o idealną pogodę na wieńczące jubileusz uroczystości. Zamknęło je nabożeństwo rozesłania przy Sanktuarium.

Nasz grupa ruszyła w dalszą drogę, odwiedzając Sanktuaria w Rio de Janeiro oraz w Sao Paulo, gdzie czterech Pielgrzymów zawarło Przymierze Miłości z MTA, a towarzyszącą nam Pielgrzymująca Matka w kapliczce otrzymała koronę wdzięczności.

o. Romuald Kszuk

Poprzedni wpis
Homilia na rozesłanie – Konferencja Delegatów 2025
Następny wpis
Biuletyn Ruchu Szensztackiego

Podobne wpisy

keyboard_arrow_up