„ECCE  AGNUS  DEI”

„ECCE  AGNUS  DEI”

Medytacja w uroczystość Wszystkich Świętych 2020

(Post scriptum I. do modlitewnika na 100. Urodziny Świętego)

Ks. Henryk Romanik

            Godzien jesteś wziąć księgę i jej pieczęcie otworzyć,

            bo zostałeś zabity i nabyłeś Bogu krwią twoją [ludzi]

            z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu,

            i uczyniłeś ich Bogu naszemu

           królestwem i kapłanami,

           i będą królować na ziemi.

                   (Ap 5,9-10)

Ziemskie świętowanie pomiędzy grobami

otwiera niebo odarte ze złotej sukni listopada

w tym roku pierwszy raz w historii świata

zamknięto cmentarze jakby Dante powrócił

pod bramy piekielne z kluczem-mieczem

„porzućcie tu i teraz wszelką nadzieję”

Tłum zatrzymał się w bezdechu

jakby zapomniał strof suplikacji

nie wie dokąd zanieść chryzantemy

nie zapala konstelacji zniczy

zostali w smutnych domach żałobnicy

łamiąc chleb z popiołem na stypę

Wtedy podnosi się z ziemi głos

Męża w bieli jaśniejącego jak anioł

który woła z głębi czasu i czasów

do Ducha Odnowiciela ciał i dusz

woła we własnym i naszym imieniu

i podnosi sztandar skrwawionej sutanny

„Dzisiaj to jest w czterdziestym szóstym

wieku wojen i przewrotów i prześladowań

stanąłem przy ołtarzu między grobami królów

powołany i namaszczony przez arcykapłana Adama

i podniosłem Świętą Ofiarę Baranka

i powtórzyłem jak Rzymianin ecce Salvator mundi

Powtarzam w roku stulecia narodzin dla świata

to samo kapłańskie zaproszenie na ucztę

godów weselnych Baranka:

przyjdźcie święci z krańców całej ziemi

odezwijcie się błogosławieni z wysokości niebios

zjawcie się posłańcy Boga Wszechmogącego

W sercach moich sióstr i braci

w domach zamkniętych moich rodaków

w świątyniach otwartych dla świętowania

na ulicach zgwałconych bluźnierstwem

na cmentarzach opustoszałych z żywych

na ekranach sprzętów komunikacji

I powtarzajcie za mną modlitwę

w imię nieśmiertelnej nadziei

wymawiajcie imiona i przydomki

najbardziej znanych uczniów Pana

przywołujcie ku wspomożeniu dusz

Królową nieba i ziemi Maryję

Stawajcie obok siebie w orszaku

i trwajcie w samotności izdebki serca

wzdychający nad grobami i kołyskami

jak ja stanąłem na wawelskie Zaduszki

do prymicji do ofiary na ołtarzach świata

proszę was o to bracia moi i siostry”

Pomnik upokorzenia

Postscriptum II.

Zamilkłem zaskoczony krzykiem na ulicach polskich miast

skuliłem się pod obelgami dziewcząt i kobiet mego ludu

zapłakałem zraniony wołaniem o śmierć naszych dzieci

Możecie zburzyć pomniki których nie chciałem

tylko nie odwracajcie się od krzyża w mojej dłoni

nie biczujcie Chrystusa nie koronujcie cierniami

Możecie pisać gdziekolwiek i powtarzać w sieci

wasze słowa natchnione złym oddechem

ale nie uderzajcie w Ofiarę krwawą Baranka

Możecie omijać z niewiarą wasze kościoły

jednak podajcie życzliwą dłoń najsłabszym

usłyszcie bicie serc nienarodzonych

Żal

Post scriptum III.

Nie mam już więcej słów swoich

została Ewangelia z Błogosławieństwami

i Apokalipsa starego Jana

muszą wystarczyć aż do dnia Pańskiego

dzisiaj muszę zamilknąć

w domu dobrego Ojca

Poprzedni wpis
Modlitwa zawierzenia – Jasna Góra 2020
Następny wpis
Z Maryją pod moim dachem…

Podobne wpisy

keyboard_arrow_up