PRZESŁANIE NA 31 MAJA 2020 ROKU

Droga Rodzino SZENSZTACKA!

Żyjemy Przymierzem Miłości w czasach epidemii koronawirusa. Pod takim hasłem, na początku kwarantanny, zwracaliśmy się jako Prezydium Generalne do członków ruchu szensztackiego na całym świecie. Nie wiedzieliśmy i nadal nie wiemy, jak długo potrwa pandemia koronawirusa. Doświadczyliśmy już wielu bolesnych konsekwencji jest wiele osób chorych, zmarłych i coraz więcej dotkniętych skutkami ekonomicznymi wynikającymi z kwarantanny. Pojawiło się coraz więcej osób, które żyją w samotności, strachu, depresji, a nawet w rozpaczy. Podziwiamy wszystkie gesty solidarności i szczodrości. Zauważamy postawy odznaczające się heroiczną odwagą i poświęceniem. Wielu z nas nie może chodzić do kościoła, jednak nie zaniedbujemy kontaktu z Bogiem, szukamy i odkrywamy w Bogu nowy sens – prawdziwy sens swojego życia. Ból i krzyż nie znikają, ale widzimy promyki Wielkanocy, które umacniają naszą nadzieję w Bogu, który objawił się nam definitywnie jako Bóg życia w zmartwychwstaniu Chrystusa.

Na pewno żyjemy w czasach niepewności, odczuwamy strach i bezradność. W obliczu tego niewidzialnego wroga ludzkość czuje się bezradna i bezsilna. Jednak my się nie poddajemy, bo uznajemy moc Boga, w którym jest nasza nadzieja. Jako członkowie ruchu szensztackiego wyraziliśmy to przez akt ukoronowania Matki Bożej, naszej Matki i Królowej. Wiele osób i rodzin szensztackich z różnych krajów koronowało Maryję, zwłaszcza jako Królową zdrowia duszy i ciała. W ciągu ostatnich kilku tygodni dokonały tego rodziny szensztackie z Ekwadoru, Paragwaju i innych krajów. Dzięki inicjatywie CORONAmater wiele rodzin 15 kwietnia 2020 roku ukoronowało Matkę Bożą w swoich sanktuariach domowych. Tego dnia było ponad 150.000 połączeń online z Prasanktuarium! Ruch Szensztacki w Niemczech zrobił coś podobnego w Dniu Przymierza, 18 kwietnia 2020 roku.

Akt koronacja okazał się wyrazem naszej potrzeby i bezsilności, ale przede wszystkim naszej ufności w Maryję, w „Jej moc i Jej dobroć” – bo Ona ma moc jako Matka i Królowa. Ona chce objawić się nam jako nasze zbawienie i nasze uzdrowienie, jako nasze życie i nasza nadzieja. Tak narodził się nowy nurt – można też śmiało powiedzieć, że niemalże zwyczaj – by w trudnych czasach koronować Maryję w Szensztacie. To okazało się pozytywnym efektem naszej bezsilności w tych trudnych, ekstremalnych czasach: Pierwsza koronacja w Prasanktuarium miała miejsce w 1939 r. na początku II wojny światowej. W tym czasie powstała pieśń „Racz okryć nas swym płaszczem”. Od tego czasu nazywamy Matkę Bożą „Matką Trzykroć Przedziwną i Królową z Szensztatu”. Dzisiaj jest to „wojna” z niewidzialnym wirusem.

W innej krytycznej godzinie naszej historii, właśnie w święto Pięćdziesiątnicy 1949 r. w Bellavista, w Chile, Ojciec Kentenich koronował Matkę Bożą na Królową naszej misji, kilka dni po tym pamiętnym i decydującym 31 maja, który stał się trzecim kamieniem milowym w historii Szensztatu. Chodziło o misję Maryi w tym czasie, o misję organicznego myślenia, kochania i życia w tworzeniu nowej kultury.

W szczególnym momencie, 18 stycznia 2018 roku, ostatniego dnia wizyty papieża Franciszka w Chile, została skradziona korona z sanktuarium Bellavista. Ta sama, którą koronował Ojciec Kentenich. W samym środku bolesnego kryzysu w chilijskim Kościele i po wstrząsie społecznym z ubiegłego roku, chilijska rodzina szensztacka postrzegała to wydarzenie jako wyzwanie do podjęcia na nowo z pokorą i zaangażowaniem misji oraz ofiarowania korony Maryi. W dniu 31 maja 2020 r., w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, chilijska rodzina szensztacka chce ponownie koronować Maryję na Królową Misji, tak jak to uczynił Ojciec Kentenich.

Ponieważ wydarzenie to jest tak ściśle związane z trzecim kamieniem milowym, a tym samym z rodziną szensztacką na całym świecie, zaprasza się do niego całą rodzinę szensztacką na całym świecie. Pandemia koronawirusa sprawia, że ta koronacja ma dla nas wszystkich większe znaczenie i jest bardziej aktualna niż kiedykolwiek: wszyscy chcemy przyznać się do naszej bezradności i odnowić nasze zaufanie do naszej Królowej. Ta pandemia zmieniła świat: Pokazała, że stary model świata skończył się, legł w gruzach. Nie wiemy, jak będzie wyglądał świat i nasze życie po ustaniu pandemii. Zapewne wszystko będzie już inne. Wierzymy, że Maryja ma do odegrania rolę w kształtowaniu tego nowego świata. Nowa mentalność i nowy organiczny i solidarny styl życia muszą oznaczać „nową normalność”. Dlatego też koronujemy Maryję jako Królową Misji, i oddajemy się Jej jako sprzymierzeńcy i narzędzia dla jej misji. Wszyscy jesteśmy zaproszeni do duchowej łączności. W dniu 31 maja 2020 r. o godz. 15:00 (czasu lokalnego; 21:00 czasu polskiego) w Chile, w sanktuarium Bellavista, odbędzie się uroczystość koronacyjna, do której możemy dołączyć online (link zostanie podany później). Będziemy również połączeni z Prasanktuarium.

Drodzy bracia i siostry złączeni w Przymierzu Miłości.

Przeżywamy miesiąc maj. W wielu krajach jest to miesiąc Maryi. Papież Franciszek szczególnie zaleca, abyśmy odmawiali w rodzinie różaniec. W Szensztacie maj był od samego początku szczególnym miesiącem, czasem łaski i daru z siebie. Przypomnijmy sobie „kwiaty majowe”, którymi Józef Engling wyrażał swoje wkłady do kapitału łaski Matki Bożej w Sanktuarium. W tym roku obchodzimy bardzo szczególny majowy miesiąc: 20 maja 2020 roku minie 75 lat od powrotu ojca Kentenicha z Dachau. Tego dnia został przywitany „pieśnią wdzięczności”, którą napisał jakiś czas wcześniej: „Kajdany niewoli opadły…”.

Zapraszamy całą Rodzinę Szensztacką, wspólnoty we wszystkich krajach do ukoronowania Maryi w niedzielę Zesłania Ducha Świętego, 31 maja 2020 roku, w tej trudnej godzinie jako Królową naszego życia, Królową misji, Królową zdrowia duszy i ciała, Królową całego świata.

W imieniu Prezydium Generalnego

o. Juan Pablo Catoggio

Poprzedni wpis
Następny wpis

Podobne wpisy

keyboard_arrow_up