Biskup  Paweł  Cieślik do Rodziny Szensztackiej

Słowo  Biskupa  Pawła  Cieślika
( 20 – 21  marca  2021 r.)

            Jako Opiekun Ruchu  Szensztackiego serdecznie Was pozdrawiam i łączę się z Wami podczas czuwania przed cudownym Obrazem Pani Jasnogórskiej w Częstochowie.

            Siostry i Bracia ! 

 „Tu i teraz – radośni, silni  i ufni w Bogu!”  – to motto wzywa każdego z nas do radosnego wypełniania posłannictwa szensztackiego, odwagi i całkowitego zaufania Bogu. Niech ono inspiruje nas do duchowej pracy i gorliwego, radosnego – tu i teraz –  w składaniu ofiar do kapitału łask.

            „Tu i teraz – radośni … w Bogu”  –  jest przedmiotem naszej pracy w 2020/2021. Gromadzimy się każdego roku, Siostry i Bracia Rodziny Szensztackiej przed cudownym Obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej na Jasnej Górze. Czynimy to zwykle w Wielkim Poście. Wy, którzy się modlicie w wielu Sanktuariach Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej – w tak wielu miejscach w Polsce i zagranicą. Dziś przybywacie z wielu zakątków Polski  do tego miejsca szczególnego na Jasną Górę Zwycięstwa. Przybywacie do Częstochowy, gdzie Maryja, nasza Matka ma swój tron i gdzie bije serce naszego  narodu.

            Wielki Post powoduje, że stajemy się bardziej wrażliwi na Boga i na bliźniego. Z zapałem podejmijmy drogę wielkopostną, czerpmy wsparcie z jałmużny, postu i modlitwy. Post daje nam wciąż okazje, abyśmy mogli znów zacząć kochać (papież Franciszek).

            W wielkopostnej odnowie moralnej człowieka ważną rolę spełnia Eucharystia . W Eucharystii dokonuje się święta wymiana, tzn. my przynosimy Bogu chleb i wino, a otrzymujemy od Niego Ciało i Krew Chrystusa, w którym dostępujemy udziału w Bożym życiu. Msza Święta, jako uobecniona ofiara krzyża, także jest składana dla naszego zbawienia, którego początkiem jest darowanie nam grzechów. Zbawienie ofiarowane nam w Eucharystii jest Bożym darem, który można przyjąć tylko po odwróceniu się od zła. Eucharystia jest wezwaniem do nawrócenia. Pokarm Eucharystyczny jest bardzo potrzebny, bo zjednoczenie z Chrystusem w Komunii Świętej jest równocześnie zjednoczeniem z braćmi i siostrami. Pokarm eucharystyczny jest niezmiernie ważny dla duszy i wieczności, a stanowi ogromną pomoc w doczesnym życiu człowieka.

            Rodziny Szensztackie! Dziękujmy za dar Eucharystii, za ofiarę męki i śmierci, którą każdego dnia ponawia Jezus, podczas Mszy Świętej, którą każdego dnia ofiaruje na wszystkich ołtarzach świata. Jego ofiara będzie się powtarzać nieustannie. Nas powinna więc boleć każda profanacja Najśw. Sakramentu, która często zdarza się na ulicach naszych miast. Często zapominamy o obecności Jezusa w Eucharystii. Jezus cierpi, jeśli nie przychodzę do Niego, bo mi się nie chce, bo mam ważniejsze sprawy. Pan skarży się, że jest w tabernakulum samotny i opuszczony, że pragnie naszej miłości i jej nie otrzymuje. Tak mało czasu poświęcamy na adorację Najśw. Sakramentu. Bez wiary i miłości nie przyjmujemy Pana Jezusa w Komunii Świętej. Wielu z naszych rodzin nie umie znaleźć prawdziwej drogi do wiary, do Boga i Kościoła

            Jako chrześcijanie stanu zagrożenia nie możemy przeżywać w panice, lecz powinniśmy podjąć refleksję  nad „znakami czasu”. Od czasu stanu wojennego nie przeżywaliśmy w Polsce stanu poczucia zagrożenia na tak ogromną skalę jak dziś. Obecnie w świecie dominuje pandemia koronawirusa, która sparaliżowała całe życie kulturalne i gospodarcze.  Wielu ludzi ogarnęła panika. Oprócz porad medycznych, potrzebna jest refleksja duchowa. Pandemia koronawirusa skłania ludzi do głębszego spojrzenia na rzeczywistość i zachęca do podejmowania tematów religijnych.

            Wykorzystujmy trwający Wielki Post, by samemu spojrzeć na nasz świat z perspektywy wiary. W modlitwie prośmy o powstrzymanie pandemii koronawirusa i zdrowie dla zakażonych oraz tych, którzy się nimi opiekują. Jest nam potrzebna modlitwa, która pomaga i daje  pokój ducha, radość, siłę i ufność. Nie czas zamykać kościoły, ale czas się modlić i wzajemnie ewangelizować. Nawet gdy jesteśmy oddzieleni od ludzi, starajmy się być blisko Boga. W Nim nasza nadzieja, stąd apelujemy o nieustanną modlitwę, ofiarowywanie swych trudów i cierpień. Ludzie, którzy ufają Bogu, są jak drzewo zasadzone nad żywą wodą. To się odnosi do nas, do naszych czasów, w których obserwujemy rozpacz świata bez Boga i to, jak wirus przewraca to, co ludzkie. Odpowiedzią  nas, wierzących, wyznawców O. Józefa Kentenicha, jest  – poza oczywistym posłuszeństwem zasadom higieny i bezpieczeństwa – w pierwszej kolejności wiara, modlitwa – Eucharystia.

            Dziś potrzeba Bożego, pozytywnego przekazu, który będzie dawał ludziom nadzieję, zamiast straszyć i rozszerzać panikę. Ewangelizujmy się wzajemnie, rozmawiajmy z ludźmi i korzystajmy z okazji, by krzewić Boże spojrzenie na to, co się wokół nas  dzieje. Znaki czasu odczytujmy i reagujmy w ten sposób, by szerzyć wiarę i wzajemne umocnienie wielkiemu zagrożeniu, jakim jest koronawirus, towarzyszy dobro, na które nie możemy zamykać oczu.

            Łączę się z wami w serdecznej duchowej modlitwie przed Obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej i proszę o wstawiennictwo Jubileuszowym roku św. Józefa św. Jana Pawła II, który tutaj zawierzył Maryi Królowej Polski losy naszej Ojczyzny i świata. Czerpiąc wzór ze św. Jana Pawła II, modlimy się przed tym wizerunkiem Jasnogórskiej Królowej Polski, prosząc o łaskę zachowania od wszelkich chorób, a zwłaszcza od epidemii koronawirusa. Czynię w roku beatyfikacji sługi Bożego,  czciciela Maryi, Prymasa Tysiąclecia, kard. Stefana Wyszyńskiego i sługi Bożego o. Józefa Kentenicha. Nie przeoczmy obecnego kairos! Wykorzystajmy te znaki Boże! Modlitwą i Eucharystią! Tu i teraz – radośni, silni i ufni w Bogu!

            Z całego serca Wam błogosławię.

            Wasz biskup Paweł Cieślik

            Protektor Ruchu Szensztackiego

Poprzedni wpis
Osobowość i misja Świętego Józefa – ideałem Szensztatu
Następny wpis
Szensztacka jedność w czasach zarazy

Podobne wpisy