Przymierze miłości w Sanktuarium Matki Jedności.

MPHC! Matka się o wszystko zatroszczy! Przymierze miłości w Sanktuarium Matki Jedności.

Nasza droga do Zabrza Rokitnicy prowadziła przez ośrodek młodzieżowy Niniwa w Kokotku, prowadzony przez Ojców Oblatów.

Od piątku do niedzieli, równolegle do grupy nauczycieli odbywało się nasze przygotowanie do oddania się MTA w przymierzu miłości. W piątek ksiądz wikary z Miedar wprowadził nas skierowanym w czasie Eucharystii słowem w temat przymierza zawieranego z Bogiem oraz oddania się Maryi. Kolejne kroki zostały ukazane w prezentacji s. M. Damiany przez przybliżenie historii pokolenia założycielskiego oraz prowadzenia drogami Bożej Opatrzności.
W warsztatach, każdy z uczestników skupienia został zachęcony do przygotowania osobistej modlitwy poświęcenia się Matce Trzykroć Przedziwnej. Po spacerze nad brzegiem jeziora i modlitwie różańcowej był czas na osobista pracę nad tekstem modlitwy poświęcenia. Braliśmy też udział we Mszy świętej, którą sprawował Ks. bp. Andrzej Iwanecki z Gliwic, który po Mszy świętej zatrzymał się na chwile z nami.

Wieczorem przed Najświętszym  Sakramentem mogliśmy oddać Chrystusowi kończący się dzień oraz nasze dobre zamiary i jutrzejszy, wyjątkowy dzień. Rano jeszcze kilka spraw organizacyjnych i po posiłku wyruszamy trzema samochodami do Sanktuarium, gdzie czekał na nas ks. Proboszcz Zbigniew Kocon z Katowic.

W wigilię dnia przymierza dziewięć osób, opiekunów Apostolatu Pielgrzymującej Matki Bożej, poświęciło się Matce Trzykroć  Przedziwnej, oddając się Jej w przymierzu miłości. Ufając w Jej prowadzenie, wierzymy, że Ona się w szczególny sposób wsławi i o wszystko zatroszczy. Mphc!

Poprzedni wpis
…tak jak Ty kroczyły przez życie
Następny wpis
Koronacja w Rybniku Kłokocinie

Podobne wpisy

Będąc małym dzieckiem zastanawiałem się często, jak to jest możliwe, że złamane kości, których nie widać, są tak poskładane, że kończyna odzyskuje pełną sprawność. Mama moja wytłumaczyła mi wtedy, że…
CZYTAJ WIĘCEJ